Jakie sa wasze ulubione sceny z filmu? Jak dla mnie, parkowanie przebija wszystko :D
Masz rację co do tego, że scena jest dobra, z tym że to był nosorożec a nie hipoptam :D
W pełni się zgadzam co do tego. Cziki cziki bęk. Cziki!!!!! Ulubiony moment.
Dobre jest też jak wyświetlają ten film i ten facet staje na przeciw projektora, a Ace rękami robi cienie na nim. Też niezłe.
Mi zawsze zapada scena jak mistrz kamuflażu śledzi Quina od momentu jak siedzi na galęzi i iska się z małpami poprzez scene z animatronicznym nosorożcem aż do momentu jak pastwi się nad związanym już kolesiem dotykając palcem gałkę oczną.
Zaraz potem wymiata sekwenja jak Ace bierze udział w rywalizacji z wojownikami Wachooto. Jak wyciąga z gardła ogryzek to zawsze się zwijam ze śmiechu.
dziki melanż mnichów też jest świetny:) przelatujący papier toaletowy i prawie nagi mnich, bezcenne:)
No ale fakt, cały film jest po prostu genialny:D
Pytacie o najlepsze sceny. Moim zdaniem jest tylko jedna taka scena od początku napisów do końcowych napisów. Film GENIALNY (tak jak pierwsza część).
Akcja nosorożec to już legenda;) ale scena z projektorem czy też z "facetem z monopolu" są też świetne;)
ostatnia scena w konsulacie, maestria :D THE DAY OF REDEMPTION IS AT HAND! Repent and thou shall be saved
jak fapuje w szałasie xD albo też jego liczne 'śmieszki', wydrwinki i w ogóle zbyt dużo scen wymieniać w tym filmie które sprawiły że się uśmiałam :D genialny
Ja cały film ryczałam ze śmiechu. Niezłe było jak wódz puścił harę, żeby okazać swoją sympatię.
Ja uwielbiam cały film tak jak i pierwszą część, nie wiem ile razy już to oglądałam :D Kocham filmy z Jimem :D świetnych scen jest bardzo dużo ale mnie zawsze rozwala na łopatki to jak uderza tego małego faceta w głowę, zarzuca na barki i paraduje jak z lisem i to jego "taram tadam taram tadam" haha wymiękam przy tym :D i jeszcze jak idzie przez dżungle i zostaje trafiony tymi strzałkami jak on biedny wtedy ucieka, te ręce latające bezwładnie hahaha :D
ja najbardziej lubie tą rywalizacje z plemieniem wachooto , sam początek ze sprężynką , scene że zamiast lisa ma na barkach tego małego faceta
o nosorożcu nie wspomnę ponieważ obejrzałam ten film jak byłam dzieckiem i miałam uraz do nosorożców ...
jak mowi na pierwszym spotkaniu z plemieniem do typa ze mu jaja widac albo nasladuje ich jezyk, poza tym jak zbiera mega flegme zeby ich przywitac, jak rozdziewicza corke wodza i ta reakcja pana mlodego na koniec ze nie jest dziewica i pytanie ace'a czy potrafia to sprawdzic, odbior porodu, pyszne guano, jak majta uszami po wynurzeniu sie, rzut tym drogocennym medalionem aaaahhhhhhhhh itd itd bez liku
Warto zauważyć fajny zbieg okoliczności, mianowicie Ace kocha zwierzęta oprócz nietoperzy a Jim Carrey dokładnie między pierwszym Ace'm a drugim grał w Batmanie;p
Coooofanie taśmy. ^^
Schodzenie sprężynki po schodach. :D
Projektor. :P
Scena z ''facet z gry Monopoly''. ;D
I zdecydowanie parkowanie. ;]
- projektor (nabijanie się z tego "złego")
- ostre parkowanie
- sprężynka na schodach
- praktycznie wszystkie sceny mające miejsce we wiosce
- próby decydujące o zachowaniu życia